Na stołach nie zabrakło barszczu, ryby i domowych wypieków. Zapachy świąt i dźwięki kolęd stworzyły niezwykłą atmosferę bliskości i wspólnoty. Spotkanie było nie tylko okazją do dzielenia się opłatkiem, ale też do wspominania wspólnych chwil z minionego roku i planowania nowych działań.
Nie zabrakło śmiechu, wspólnych zdjęć i wzajemnych życzeń. Każdy otrzymał mały prezent – symboliczny gest pamięci i przyjaźni. Wigilia „Zgranej Ferajny” po raz kolejny pokazała, że najpiękniejsze święta to te, które spędzamy razem, w atmosferze akceptacji, serdeczności i radości bycia z innymi.








